Urodzony 16 sierpnia 1961 roku w Słomnikach, Krzysztof Wieczorek od najmłodszych lat otoczony był atmosferą silników, spadochronów i rozmów o kursach nawigacyjnych. Dorastał w rodzinie, która już wkrótce miała zapisać się złotymi zgłoskami w historii polskiego i światowego lotnictwa sportowego. Jako najmłodszy z trzech braci – obok Wacława Wieczorka (1958–2011) i Mariana Wieczorka – wstąpił na ścieżkę wyznaczoną przez starsze rodzeństwo. Od 1978 roku związany był z Aeroklubem Krakowskim, który stał się jego drugim domem i początkiem jednej z najbardziej utytułowanych karier lotniczych w Polsce.
W kokpicie i na podium
Choć historia Krzysztofa nierozerwalnie związana jest z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT, gdzie od 1995 roku lata jako pilot komunikacyjny (początkowo na Boeingach 737, dziś na Embraerach E170/175), to jego największą sławę przyniosły mu sukcesy na arenie sportowej. W latach 1991–2022 zdobył łącznie 47 medali w zawodach rangi międzynarodowej, organizowanych przez FAI (Międzynarodową Federację Lotniczą).
Indywidualnie wywalczył 22 krążki – w tym 10 złotych, 8 srebrnych i 4 brązowe. W rywalizacji drużynowej dodał do dorobku 25 medali, z czego aż 21 złotych. Tytuły mistrza świata w lataniu precyzyjnym zdobywał m.in. podczas XVI MŚ w Danii, XVII MŚ we Francji i XIX MŚ w Polsce – potwierdzając, że w jego przypadku słowo „precyzja” oznacza lotniczą perfekcję w najczystszej postaci.
Rodzina Wieczorków
Nie sposób mówić o Krzysztofie Wieczorku bez kontekstu rodzinnego, który tworzy osobny rozdział historii polskiego lotnictwa. Bracia Wieczorkowie – Krzysztof, Marian i Wacław – stworzyli najbardziej utytułowaną rodzinę sportowców lotniczych w Europie, zdobywając wspólnie i indywidualnie ponad 130 medali mistrzostw świata, Europy i Igrzysk Lotniczych.
Wacław Wieczorek, starszy brat Krzysztofa, był wielokrotnym mistrzem świata i Europy w lataniu rajdowym i precyzyjnym, pilotem linii LOT, instruktorem, a później także sędzią międzynarodowym. Zmarł nagle w 2011 roku, pozostawiając po sobie imponujący dorobek sportowy i syna – Michała Wieczorka, który dziś z sukcesami kontynuuje rodzinne tradycje.
Marian Wieczorek, najstarszy z trójki, był pilotem Iła-62, Boeinga 767 i 787 w PLL LOT oraz instruktorem symulatorowym. Jako kapitan Dreamlinera zakończył służbę w 2019 roku, ale do dziś pozostaje aktywny jako mentor młodych pilotów i instruktor w symulatorze B787. Razem z braćmi stworzył nieformalny zespół „Wieczorek Flying Team”, który stał się legendą lotniczego sportu precyzyjnego.
Nowe pokolenie: synowie Krzysztofa – Szymon i Kamil w przestworzach
Dziedzictwo Wieczorków nie zatrzymało się na trzech braciach. Krzysztof przekazał pasję dalej – jego żona Alicja, magister pielęgniarstwa i wykładowczyni Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, wspierała go w wychowaniu dwóch synów: Szymona i Kamila. Obaj, choć początkowo szli różnymi ścieżkami, ostatecznie również zasiedli za sterami samolotów.
Szymon Wieczorek, początkowo zainteresowany nauką i członek kadry juniorów, dziś pełni funkcję drugiego pilota Boeinga 787 Dreamliner w PLL LOT. Kamil Wieczorek – młodszy syn – jest obecnie kapitanem Embraera 170, a na arenie sportowej odnosi znaczące sukcesy: zdobył srebro indywidualnie i złoto drużynowo w Mistrzostwach Świata 2018 na Słowacji oraz medale w RPA.
W 2023 roku ojciec i syn wystartowali wspólnie w zawodach, udowadniając, że „zgranie załogi” może być rodzinne, naturalne i niepowtarzalne.
Lotnik-naukowiec
Niecodziennym aspektem biografii Krzysztofa jest jego działalność naukowa. W 2005 roku ukończył studia archeologiczne na Uniwersytecie Warszawskim, pisząc pracę magisterską o lotniczych metodach prospekcji terenowej – archeologii niedestrukcyjnej, która wykorzystuje zdjęcia lotnicze i obrazowanie cyfrowe do lokalizacji stanowisk archeologicznych.
W 2010 roku wziął udział w projekcie „Prospekcja lotnicza – Małopolska”, będąc członkiem zespołu dokumentującego dziedzictwo kulturowe regionu z powietrza. To unikalne połączenie wiedzy naukowej i lotniczej praktyki pokazało, że Wieczorek potrafi połączyć duszę pilota z umysłem badacza.
W wieku 61 lat Krzysztof Wieczorek zdobył tytuł najstarszego mistrza świata w lataniu rajdowo-nawigacyjnym – czym na nowo zdefiniował granice wytrzymałości, koncentracji i sportowego profesjonalizmu. Choć coraz częściej mówi o przejściu na „sportową emeryturę”, nie zamierza całkowicie opuszczać areny zawodów.
Jak sam mówi:
„Jeszcze polecę z Kamilem. Ale już uczulam go, żeby pomyślał o nowej załodze. Wiem, że nie wolno robić niczego na siłę. Ale dopóki wciąż czuję radość z latania, jestem gotów lecieć”.
Uznanie środowiska i przyszłość
Za swoje zasługi otrzymał Dyplom Paula Tissandiera FAI (2022) – jedno z najważniejszych wyróżnień w światowym lotnictwie sportowym – oraz tytuł członka honorowego Aeroklubu Krakowskiego (2016). Dziś, razem z takimi ikonami jak Janusz Daroch, Marek Kachaniak czy Zbigniew Chrząszcz, należy do grona nestorów lotnictwa sportowego w Polsce.
Krzysztof Wieczorek to nie tylko pilot o imponującym nalocie i multimedalista – to człowiek, który całe swoje życie poświęcił lataniu i dzieleniu się tą pasją z innymi. Jego historia to dowód, że lotnictwo może być misją rodzinną, naukową i zawodową zarazem, a linia pokoleniowa Wieczorków jest niczym ciągłość lotu bez przerwanego śladu kondensacyjnego na niebie.