
Groźny wypadek na lotnisku Aeroklubu Krakowskiego
W sobotę, 5 lipca 2025 roku, około godziny 12:15 na lotnisku Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim doszło do groźnego wypadku podczas skoku spadochronowego. Instruktor skoków spadochronowych uderzył w ziemię z dużą prędkością podczas próby lądowania.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że skoczek miał problemy w końcowej fazie lotu spadochronowego, tuż przed przyziemieniem. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.
Interwencja Lotniczego Pogotowia Ratunkowego
Na miejscu jako pierwszy pojawił się naziemny zespół ratownictwa medycznego, a chwilę później na płycie lotniska wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowany instruktor został przetransportowany drogą lotniczą do specjalistycznego szpitala w Krakowie.
Według informacji przekazanych przez służby, poszkodowany doznał złamania kości udowej, ale jego stan jest stabilny, a życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Na miejscu pracują służby
Na miejscu wypadku pracowali strażacy, ratownicy medyczni oraz policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie, którzy zabezpieczyli teren zdarzenia i rozpoczęli wstępne czynności wyjaśniające okoliczności wypadku. Funkcjonariusze potwierdzili, że doszło do upadku z dużej wysokości podczas manewru lądowania.
– Instruktor miał problem z lądowaniem i uderzył w ziemię z dużą prędkością. Został poszkodowany, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – poinformował oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia
Na ten moment nie jest jeszcze znana dokładna przyczyna wypadku. Służby będą wyjaśniać, czy doszło do awarii sprzętu spadochronowego, czy do błędu podczas manewru podejścia do lądowania.
Do wypadku doszło podczas planowych skoków spadochronowych realizowanych w ramach działalności szkoleniowej aeroklubu. Lotnisko w Pobiedniku Wielkim to jedno z najaktywniejszych miejsc w Małopolsce, gdzie regularnie prowadzone są skoki szkoleniowe i rekreacyjne.
Na miejscu przez kilka godzin trwały działania służb zabezpieczających i dokumentujących zdarzenie, a loty spadochronowe na czas działań zostały wstrzymane.