Historia Lotniska w Pobidniku Wielkim
Lotnisko Pobiednik Wielki – sportowe lotnisko cywilne usytuowane za wschodnią granicą administracyjną Krakowa, w miejscowości Pobiednik Wielki. To miejsce, które pasjonatów lotnictwa przyciąga swoją różnorodnością i wyjątkowymi możliwościami.
1. Od pól dziedzica do pola wzlotów – początki historii lotniska w Pobiedniku Wielkim
Korzenie w Sewerynowie – historia ziemi pod przyszłe lotnisko
Zanim niebo nad Pobiednikiem Wielkim zaczęły przecinać skrzydła szybowców i silników spalinowych, okolica ta należała do dziedzictwa rodu Prus-Lisickich. Teren, leżący po północnej stronie traktu Kraków–Sandomierz, był znany lokalnie jako „Sewerynów”, nazwany od imienia współwłaściciela – Seweryna Prus Lisickiego, herbu Prus II.
Ziemia uchodziła za wyjątkowo żyzną – przez dziesięciolecia uprawiano tu zboża, a później rozwinięto warzywnictwo. Jak wspominają najstarsi mieszkańcy, w okresie międzywojennym dniówka przy plewieniu warzyw wynosiła około 80 groszy – praca była ciężka, ale dla wielu jedyną dostępną formą zarobku.
W latach 20. XX wieku właściciele majątku – Ludmiła i Seweryn Prus Lisiccy wraz z młodą dziedziczką Kazimierą – podjęli decyzję o przeprowadzeniu nowoczesnej reformy płodozmianu. Zaczęto zakładać sad owocowy, co miało być alternatywą dla tradycyjnych upraw.
Po śmierci Seweryna, jego rodzina sprzedała ziemię władzom państwowym. Był to moment przełomowy – miejsce, które dotąd żyło rytmem rolnictwa, miało zostać przekształcone w obszar infrastruktury lotniczej.
Budowa lotniska – od roboty ręcznej po przestrzeń powietrzną
W latach 1934–1935 rozpoczęto prace nad utworzeniem lotniska polowego, które miało służyć wojsku i celom państwowym. Powstający wówczas Urząd Zatrudnienia odnotował ogromne zainteresowanie – do pracy przybywały tłumy mieszkańców nie tylko z Pobiednika, ale i z sąsiednich miejscowości.
Roboty były realizowane metodą „kwadratową” – każdy pracownik otrzymywał wyznaczony obszar do wykarczowania, zniwelowania i zagęszczenia. Co ciekawe, aby zostać zatrudnionym, należało dysponować własnym koniem z wozem oraz narzędziami budowlano-ziemnymi. Był to proces całkowicie manualny – od usuwania roślinności, przez równanie powierzchni, po zagęszczanie gleby.
Mieszkańcy do dziś wspominają karawany ukraińskich robotników, którzy przybyli z własnym sprzętem i charakterystycznymi kołpakami na końskich głowach. Za każdą tonę wywiezionej ziemi oraz każdy metr wyrównanego terenu wypłacano wynagrodzenie. Choć prace były trudne, dla wielu ludzi była to jedyna szansa na przetrwanie w kryzysowych latach przedwojennych.
Początek lotniczych operacji – pierwsze szybowce i dwupłatowce
Już w 1937 roku na świeżo wyrównanej płycie lotniska w Pobiedniku Wielkim zaczęły pojawiać się pierwsze statki powietrzne. Uczniowie pobliskiej szkoły powszechnej, pod opieką kierownika Iwaniuka, mieli okazję oglądać szybowce i dwupłatowce RWD, które lądowały na płycie lotniska. Był to moment narodzin lotniczej tożsamości tego miejsca – związek z awiacją miał od tej chwili tylko rosnąć.
Lotnisko w czasie II wojny światowej – baza Luftwaffe i atak radziecki
Podczas okupacji hitlerowskiej lotnisko w Pobiedniku zostało przejęte przez niemiecką armię. Na jego terenie powstały podziemne bunkry i magazyny amunicji, a płyta lotniska została w pełni zmilitaryzowana. Stacjonowały tu dziesiątki maszyn Luftwaffe gotowych do akcji bojowych.
W styczniu 1945 roku, w obliczu zbliżającej się Armii Czerwonej, Niemcy wysadzili w powietrze całą infrastrukturę – bunkry, amunicję i pojazdy. Po zajęciu obiektu przez wojska radzieckie, mieszkańcom nakazano natychmiastową odbudowę pasa – pomimo że była to niedziela, ludność zgromadziła się z narzędziami i materiałem sypkim. Radzieckie oddziały rozpoczęły bombardowanie pozycji niemieckich, a teren lotniska przeszedł w ręce nowej władzy.
2. Początki Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim – od stodoły po specjalistyczne centrum szkoleniowe
Rok 1952 – narodziny nowego lotniska sportowego
Choć lotnicza historia Pobiednika Wielkiego sięga czasów austriackich i niemieckiej okupacji, to rok 1952 stanowi oficjalną cezurę w kalendarzu tej lokalizacji jako bazy Aeroklubu Krakowskiego. To właśnie wtedy przeniesiono tu działalność Aeroklubu z wcześniejszych lotnisk w Balicach i Pasterniku. Nowa lokalizacja miała nie tylko strategiczne położenie – z dala od rozwijającej się infrastruktury wojskowej – ale również szeroką, trawiastą płytę, idealną do prowadzenia szkoleń szybowcowych i samolotowych.
Jednak pierwsze lata funkcjonowania na nowym terenie to nie był czas komfortu. Wręcz przeciwnie – brakowało hangarów, budynków socjalnych czy infrastruktury technicznej. Cała działalność operacyjna Aeroklubu mieściła się w… starej stodole. To tam trzymano sprzęt, planowano loty, a nawet odbywały się podstawowe warsztaty.
Lata 1953–1956 – rozbudowa i pierwsze inwestycje w infrastrukturę
Przełomem dla Aeroklubu były lata 1953–1956, kiedy to rozpoczęto stopniową modernizację infrastruktury. Powstały pierwsze hangary oraz budynek portowo-warsztatowy, które w znacznym stopniu ułatwiły prowadzenie codziennych operacji lotniczych. To wówczas rozpoczęto przekształcanie obiektu w pełnoprawne lotnisko sportowe z zapleczem technicznym.
Ważnym momentem w historii miejsca była także decyzja o przeniesieniu historycznego hangaru austriackiego z Pasternika – wcześniej będącego częścią infrastruktury lotniska Rakowice-Czyżyny – na teren Pobiednika. Obiekt ten nie tylko miał wartość użytkową, ale stanowił również pamiątkę dziedzictwa technicznego polskiego lotnictwa.
Pierwsze statki powietrzne Aeroklubu Krakowskiego
W początkowym okresie użytkowania lotniska do dyspozycji członków Aeroklubu były przede wszystkim maszyny szkoleniowe i lekkie samoloty treningowe. W skład floty wchodziły m.in.:
- Piper-Cub – klasyczny samolot treningowy amerykańskiej konstrukcji, idealny do nauki podstaw pilotażu,
- CSS-13 – radziecka wersja samolotu Po-2, używana zarówno do szkoleń, jak i do lotów obserwacyjnych,
- Żak-2 i Zuch-2 – lekkie samoloty polskiej konstrukcji, służące do szkolenia pilotów amatorów.
W hangarach szybko pojawiły się również szybowce typu Bocian i Puchacz, które do dziś uznawane są za klasykę szkolenia szybowcowego w Polsce.
Misja i charakter działalności – od treningu po wydarzenia sportowe
Od samego początku funkcjonowania lotnisko w Pobiedniku Wielkim miało wyraźnie określony profil działalności. Służyło nie tylko do prowadzenia szkoleń lotniczych – zarówno dla pilotów samolotowych, jak i szybowcowych – ale również jako baza treningowa przed zawodami sportowymi.
Regularnie organizowano zgrupowania sekcji modelarskiej, zawody w lataniu precyzyjnym, rajdowym, a także spadochronowe skoki treningowe. Lotnisko stało się również miejscem imprez kulturalnych i edukacyjnych, dzięki czemu zyskało status ośrodka integrującego społeczność lokalną z pasjonatami awiacji z całej Polski.
3. Zawody, sukcesy i legendy – złote dekady lotniska w Pobiedniku Wielkim
Lata 60. i 70. – konsolidacja, modernizacja, ekspansja lotnicza
Dekada lat 60. przyniosła intensywny rozwój sportu lotniczego na terenie Pobiednika Wielkiego. Lotnisko zaczęło być coraz bardziej doceniane w krajowej i międzynarodowej przestrzeni lotniczej. W 1963 roku Aeroklub PRL powołał tu Ośrodek Ekspozycji Sprzętu Lotniczego, który miał nie tylko funkcję edukacyjną, ale również promocyjną – prezentował osiągnięcia techniki lotniczej oraz rozwój awiacji w Polsce.
W tym samym czasie przy Aeroklubie powstał Klub Seniorów Lotnictwa, skupiający doświadczonych pilotów, instruktorów i konstruktorów, którzy stanowili zaplecze doradcze oraz edukacyjne dla młodszych pokoleń.
W latach 1970–1971 przeprowadzono ważny projekt infrastrukturalny – remont płyty lotniska oraz meliorację terenu, co poprawiło bezpieczeństwo operacji startów i lądowań, a także przygotowało teren pod większe imprezy masowe.
Najstarsza impreza lotnicza w Polsce – Lot Południowo-Zachodniej Polski im. Franciszka Żwirki
Jednym z najbardziej rozpoznawalnych znaków firmowych Aeroklubu Krakowskiego i lotniska Pobiednik Wielki jest organizowany od 1929 roku Lot Południowo-Zachodniej Polski, który od 1932 roku nosi imię tragicznie zmarłego asa lotnictwa – Franciszka Żwirki. Ta impreza – uznawana za najstarsze zawody lotnicze w Polsce – została włączona do cyklu Samolotowego Nawigacyjnego Pucharu Polski.
Zawody te, rozgrywane w złożonych warunkach geograficznych i meteorologicznych regionu krakowskiego (terenów górzystych i zabudowanych), zyskały opinię jednych z najtrudniejszych w kraju, a tym samym prestiżowych.
Wydarzenia o zasięgu międzynarodowym i sukcesy sportowe
Lotnisko w Pobiedniku nie ograniczało się jedynie do krajowych imprez. W 1998 roku było gospodarzem III Samolotowych Rajdowych Mistrzostw Europy, gromadząc najlepszych pilotów rajdowych z kontynentu.
Aeroklub organizował również:
- Międzynarodowe Zawody Spadochronowe,
- Mistrzostwa Polski Modeli Akrobacyjnych i Śmigłowców,
- Puchar Polski w lataniu precyzyjnym,
- oraz widowiskowe pokazy lotnicze i pikniki rodzinne z udziałem tysięcy widzów.
W latach 80. część infrastruktury przystosowano do organizacji zawodów modelarskich, a sama sekcja modelarska zyskała renomę w Polsce i poza jej granicami, wychowując mistrzów i rekordzistów Europy.
Legendarny rodowód pilotów – Wieczorkowie, Popiołek, Lenartowicz
Aeroklub Krakowski może pochwalić się jednym z najbardziej zasłużonych rodów w historii lotnictwa sportowego – rodziną Wieczorków.
- Wacław Wieczorek, jego brat Marian i syn Michał to medaliści mistrzostw świata i Europy w lataniu precyzyjnym i rajdowym.
- Krzysztof Wieczorek, kolejny członek klanu, był przez wiele lat podporą kadry narodowej, a jego syn Kamil z sukcesem kontynuuje tę lotniczą tradycję.
Do legend Aeroklubu należą również:
- Edward Popiołek – mistrz precyzyjnego pilotażu,
- Krzysztof Lenartowicz – wieloletni członek kadry narodowej, trener i juror międzynarodowych zawodów.
Ich osiągnięcia nie tylko budowały prestiż lotniska w Pobiedniku, ale również przyciągały kolejne pokolenia pasjonatów i adeptów pilotażu.
4. Nowa era lotnictwa w Pobiedniku Wielkim – komercjalizacja, społeczność, współczesność
Transformacja ustrojowa i reorganizacja Aeroklubu Krakowskiego
Wraz z nadejściem lat 90. XX wieku Aeroklub Krakowski – podobnie jak wiele organizacji sportowych w Polsce – stanął w obliczu poważnych zmian ekonomicznych. Transformacja ustrojowa przyniosła konieczność przedefiniowania modelu finansowania działalności statutowej. Dotacje państwowe zaczęły maleć, a utrzymanie lotniska i floty wymagało nowych źródeł dochodów.
Rozpoczęto proces komercjalizacji działalności – wprowadzono płatne loty widokowe, wynajem infrastruktury na wydarzenia masowe, pokazy, koncerty i szkolenia firmowe. Pomimo ograniczonych możliwości, ten model pozwolił utrzymać ciągłość szkoleń lotniczych oraz przeprowadzać niezbędne prace konserwacyjne przy flocie i obiektach.
Aeroklubowe lato – festyny, pikniki i edukacja przez pasję
W XXI wieku Pobiednik Wielki stał się areną corocznych wydarzeń kulturalno-rozrywkowych, które łączyły świat awiacji ze społeczną aktywnością regionu. W kalendarzu stałe miejsce zajęły takie imprezy jak:
- „Odlotowy Piknik Rodzinny” – z lotami pokazowymi, animacjami dla dzieci i warsztatami modelarskimi,
- „Inwazja Mocy” – festiwal lotnictwa, muzyki i światła z pokazami laserowymi i iluminacjami,
- Ogólnopolski Pokaz Ogni Sztucznych i Iluminacji Świetlnych – widowisko na miarę najlepszych europejskich standardów.
Lotnisko w Pobiedniku Wielkim nie tylko promowało lotnictwo, ale również integrowało lokalną społeczność, zachęcając dzieci i młodzież do kontaktu z techniką i sportem.
Wielofunkcyjność jako siła – nie tylko samoloty i szybowce
Współczesna działalność Aeroklubu Krakowskiego to harmonijne połączenie trzech sekcji:
- Samolotowej – oferującej szkolenia lotnicze, loty widokowe, udział w zawodach,
- Szybowcowej – umożliwiającej rozwijanie pasji do lotów bezsilnikowych,
- Modelarskiej – która wychowuje kolejne pokolenia inżynierów i konstruktorów.
Lotnisko dysponuje trzema pasami trawiastymi o długościach od 700 do 1050 m, co pozwala na realizację szerokiego wachlarza operacji VFR. Dzięki nowoczesnemu systemowi oświetlenia pasa startowego możliwe są także loty nocne – co czyni Pobiednik jednym z najlepiej przystosowanych lotnisk trawiastych w kraju.
Dziedzictwo i przyszłość – Pobiednik Wielki jako centrum lotniczego szkolenia i sportu
W 2023 roku Aeroklub Krakowski obchodził 95-lecie swojego istnienia. Z tej okazji zorganizowano szereg wydarzeń, m.in. Dzień Otwarty Lotniska, widowiskowe pokazy lotnicze oraz spotkania z legendami polskiego lotnictwa. Współczesny Aeroklub to około 350 aktywnych członków, pasjonatów i zawodników, którzy kontynuują tradycję rozpoczętą w 1928 roku przez por. pil. dr. Tadeusza Halewskiego.
Władze Aeroklubu nie ustają w wysiłkach, by rozwijać bazę szkoleniową, modernizować flotę i pozyskiwać nowych partnerów wspierających działalność edukacyjną, sportową i społeczną. Lotnisko w Pobiedniku Wielkim – pomimo trudności i zmian epok – nadal pozostaje żywym symbolem pasji do latania, wytrwałości środowiska lotniczego i otwartości na przyszłość.
Lotnisko Aeroklubu Krakowskiego w Pobiedniku Wielkim to nie tylko pasy startowe i hangary. To kronika historii polskiego lotnictwa sportowego, miejsce narodzin mistrzów świata i przystań dla tysięcy osób, które po raz pierwszy wzbiły się w powietrze. Jego historia – od sadu owocowego, przez czasy wojenne, aż po współczesne szkolenia i pikniki – to metafora siły skrzydeł, które unoszą nie tylko samoloty, ale i marzenia.
Właściciel
Od 1952 lotnisko w Krakowie – Pobiedniku Wielkim stało się podstawową bazą działalności Aeroklubu Krakowskiego. Aeroklub jest właścicielem hipotecznym 150 hektarów lotniska.
Informacje dotyczące lotniska:
- Lotnisko: Pobiednik Wielki 133
- Kod ICAO: EPKP
- Współrzędne geograficzne: 50° 05′ 22.82” N, 020° 12′ 05.97” E
- Klasa przestrzeni powietrznej: G, ATZ
- Częstotliwość (Pobiednik Radio): 118.605 MHz
- Oficjalna strona aeroklubu – www.AeroklubKrakowski.pl